'' Jestem bardzo biedna, oddaj mi swoje ubrania. ''

Nie pierwszy raz spotykam się z taką sytuacją kiedy piszą do mnie osoby, opisują swoją historię i to jak mają źle w domu. Za każdym razem bardzo się tym przejmuje. W sumie nie tylko ja, ale też moja mama. Dlatego, że obie bardzo byśmy chciały pomóc takim osobom. Strasznie szkoda mi takich osób. Na końcu okazuje się, że ta osoba ma dobrze w domu i nie jest tak jak to wszystko opisuje. Jaki jest cel? Dostać ubrania. Wiem, że są osoby potrzebujące ale te, które do mnie piszą i kłamią są żałosne.  Jeśli komuś jest potrzebna naprawdę pomoc, pewnie bym pomogła. Jednak jestem źle nastawiona do takich e-maili, przez takie osoby, które oszukują. A kiedy poproszę o kontakt na facebook'u twierdzą, że nie mają. Chociaż nie chce mi się to wierzyć, bo teraz każdy kto ma internet to ma konto na tym portalu (chodzi mi o osoby w naszym wieku). Mimo to, zawsze zadaje troszkę pytań aby się upewnić, wtedy mają jeszcze pretensje, że w ogóle o coś pytam. Jak ja tak mogę! Przecież im się należy i mam wysłać im ubrania..

3 ostatnie sytuacje wyglądały tak, że byłam skłonna wysłać paczki tym dziewczynom, ze łzami w oczach odpisywałam na ich majle. Do czasu kiedy nie znalazłam ich na instagramie. Każda posiadała tam konto, tak samo jak facebooka, jedna nawet prowadziła bloga i dostawała ubrania w ramach współpracy. Mam nadzieję, że te osoby będą to czytać i zrobi się im chociaż troszeczkę wstyd.