Zdjęcia z Olą.

Cześć.
Moje zainteresowanie fotografią wciąż rośnie i cały czas się uczę. Czytam bardzo dużo, jednak wolę uczyć się sama robiąc zdjęcia, przeglądając je i poprawiać się. Nie wszystkie są idealne ale myślę, że od założenia bloga poprawiłam się i to bardzo. :)
Większość znajduje się tutaj : werr-photography.blogspot.com.
Chciałabym dodać coś i tutaj. Ocenicie sami.
Wczorajsza sesja dała mi dużo do myślenia, pierwszy raz pracowałam z tak dużym zwierzakiem. Chociaż koń całkiem nieźle wcielił się w rolę modela, haha. W sumie Ola też świetnie sobie radziła.
Myślę, że za tydzień jak Ola wróci z obozu powtórzymy naszą sesje w plenerze. Zapraszam na jej bloga.


Zmienię trochę temat dzisiejszego posta, chodzi mi mianowicie o ostatnie ' hejty ' które dostałam na asku odnośnie fotografii.
Komuś bardzo przeszkadza iż robię zdjęcia. Nie nazywam się fotografem, bo nim nie jestem.
Jestem amatorką, uczę się, bawię się fotografią. Staram się nauczyć jak najwięcej.
Jak każdy w swoim zawodzie cały czas musi się uczyć, więc pozdrawiam kogoś kto piszę mi te przeróżne śmieszne rzeczy.

A teraz zapraszam do obejrzenia kilku zdjęć: